FRIEEZA SAGA

Na Namek oprócz naszych bohaterów Smoczych Kul szuka także Vegeta i Frezer. W tym samym czasie Songo zmierza na Namek statkiem, na którym jest grawitacja 100 razy większa od ziemskiej. Frezer zabija wszystkich mieszkańców planety oprócz Dendiego, Naila i Saichoro. W międzyczasie Vegeta zebrał wszystkie 7 kul. W akcie desperacji Frezer wzywa drużynę Sił Specjalnych. Nawet przy zwiększonej mocy przez Saichoro, Songokan, Krilan i Vegeta nie mogą ich pokonać. Na szczęście przybywa Songo i pokonuje Reecoma i Jessa, po tym zdażeniu Vegeta wykończył ich na dobre. Vegeta podejrzewa, że Songo to legendarny Super Saiyan. Ginyu - kapitan sił specjalnych wiedząc, że nie pokona Songa, zamienia się z nim ciałami. Wkrótce jednak Songo powraca do swojego ciała, a Ginyu przechodzi do ciała żaby. Songo jest ciężko ranny i musi zregenerować siły. Vegeta umieszcza ga na statku Frezera w specjalnej kapsule. Songokan, Krilan i Dendi odzyskują Smocze Kule i ożywiają Szatana Serduszko, a nastąpnie sprowadzają go na Namek. W międzyczasie Frezer ciężko zranił Naila i przeszkodził Vegecie w wypowiedzeniu 3 życzenia, (Porunga, inaczej niż Shenlong spełnia 3 życzenia). Gdy chciał wypowiedzieć swoje zmarł Saicharo i Kryształowe Kule straciły swą moc. Wściekły Frezer ciężko zranił Songokana i Krilana, jednak Dendi ich uzdrawia. Frezer transformuje się w swoją 2 formę, lecz Szatan Serduszko, który wcześniej połączył się z Nailem zaczął z nim wygrywać. Frezer transformuje się w swoją 3 formę, gdy Songo odzyskiwał siły po walce. Po transformacji w 4 formę Frezer zabija Vegetę, ponieważ zaczął mówić o Super Saiyan i o Songu (Frezer obawiał się legendy o Super Saiyan). Gdy Vegeta jest na granicy śmierci przybywa Songo. Vegeta mówi mu aby zmienił się w Super Saiyana po czym umiera. Rozpoczyna się walka Songa i Frezera. Frezer zdobył przewagę. Jednak Songo pod osłoną Szatana Serduszko postanowił użyć Energi Powszechnej na Frezerze, lecz ten prawie nie odnosi obrażeń. Jednak w odwecie Frezer zabija Krilana. Widząc to Songo Songo wścieka się i zamienia się w Super Saiyan (Super Kosmiczny Wojownik). Songo zaczął wygrywać z Frezerem, stając się silniejszym z minuty na minutę. Jednak Frezer, uderzył kulą energi w jądro planety. Od tej chwili do wybuchu pozostało 5 minut. Nameczanie zostali ożywieni przez ziemskie Smocze Kule, a Bulma, Szatan Serduszko, Songokan, Vegeta i Nameczanie zostali przeniesieni na Ziemię przez kule z Name. Rozpentała się straszliwa walka. Frezer użył swych tarczy, które same podążały za celem, ale Songo przechytrzył Frezera i spowodował, że jego broń obróciła się przeciwko niemu przecinając go na pół. Songo po zastosowaniu jednej z technik fali uderzeniowej pokonał Frezera. Songo szybko dostał się na statek Frezera, jednak ten był zepsuty. Gdy myślał, że zginie zobaczył jedną z kapsuł Sił Specjalnych, gdy do niej wsiadł i zaczął lecieć planeta wybucha. Na Ziemi Porunga ożywił Krilana, lecz nie mógł ożywić Songa, ponieważ ku zdziwieniu wszystkich okazało się, że on żyje i rozpoczął trening na innej planecie. Vegeta zaczął trenować w kosmosie i na rok na Ziemi zapanowł pokój. Po upływie tego czasu Frezer przybył na Ziemię. Doszło do tego ponieważ jego ojciec - King Cold odnalazł jego ciało i aby przywrócić go do życia zamienił go częściowo w cyborga. Nowy odrestaurowany Frezer był jeszcze silniejszy niż na Namek. Przyjasiele Songa bez niego stali zgóry na straconej pozycji.Gdy wydawało się, że to koniec pojawił się fenomenalny nastolatek, który bez wysiłku pokonał Frezera i jego ojca. Ku zdziwieniu wszystkich okazało się, że jest Super Kosmicznym Wojownikiem! Po tym zapowiedział, że zaraz przybędzie Songo, który pojawił się on po upływie trzech godzin. Wszyscy byli tym zachwyceni, wpadli jednak w jeszcze większy zachwyt gdy Songo zaprezentował im nową technikę teleportacji. Przybysz poprosił Songa o rozmową na osobności. Przedstawił się jako Tronk i powiedział, ze jest synem Bulmy i Vegety. Przybył, aby ostrzec wojowników o najeździe androidów za trzy lata. Ostrzegł także Songa, że umrze on na chorobę serca, jednak aby temu zapobiedz przyniósł odpowiednie leki. Obiecał także, że przybędzie za trzy lata i pomoże wojownikom w walce z androidami.